Gdybym miała wybierać między słodyczami a wysportowanym facetem, wybrałabym jedno i drugie. Jak? Wylałabym trochę miodu lub syropu czekoladowego na całą jego skórę, zanim zacznę go wylizywać do czysta. Najlepsze z obu światów, jeśli mogę tak powiedzieć.